Witaj Hans
Ja robiłem sam jak moze czytałeś remont całego reduktora i przerabiałem temat przedniego napędu.
Jeśli mogę ci jakoś pomóc to pisz. Jeśli masz manualną skrzynię biegów i reduktor z 3 pozycyjnym przełacznikiem to dopięcie przodu następuje poprzez uruchomienie elektromagnesu (jest wewnątrz reduktora) i przesuniecie wodzika poprzez silniczek sterujący wodzikami (jest na zewnątrz reduktora). Jeśli słyszałeś przy załaczeniu 4h stukniecie tzn ze działa prawdopodobnie elektromagnes . moim zdaniem albo masz zle ustawiony silniczek (regulacja) albo gdzieś jest błąd w montażu - mogą być zbyt ciasno lub luźno spasowane elementy. Lub ci co robili ci remont nie powymieniali pewnie łozysk (skoro koła które też nie są tanie były zuzyte to raczej i łozyska były do dupy) a nie wymienili pewnie ich bo ciezko je kupić - no chyba ze orginały na które sie czeka w hyundaiu ok 2 tygodni bo nie ma ich w Polsce ale wtedy to ten remont by cię pewnie kosztował ze 3,5- 4,5 tyś zł bo same łozyska uszczelniacze w orginale kosztują w okolicach 1,5 tyś zł plus drugie tyle za koła. Pozatym jedno łozysko igiełkowe siedzi w takim mechanizmie planetarnym i jest niewymienialne a ten mechanizm kosztuje w hyundaiu 2,3 tyś zł (na tym łozysku pracuje z jednej strony wałek po którym pracują przesuwki z kołami zebatymi i łancuchem przedniego napedu) .
Ja bym najpierw sprawdził co sie dzieje z napedami patrząc z pod auta (podnieść go na podnośniku lub kobyłkach i na pracującym silniku załaczonym biegu jedna osoba przełacza napęd a druga obserwuje co sie dzieje). Polecam to zrobić bo w ten sposób ustalisz czy siada reduktor czy np siłownik przedniego mostu. Ja obstawiam ze jest to wina reduktora ale dziwną sprawą jest to iż przy trzy pozycyjnym przełaczniku nie ma mozliwosci stracic napedu tylnych kół (chyba ze coś jest mechanicznie uszkodzone lub źle złożone). Jak masz jakies pytania to pisz a i polecam abyś przejrzał moje wątki bo tam już sporo informacji pisałem. A jeszcze jedno posprawdzaj reduktor pod kątem elektrycznym tzn czy np nie są pośniedziałe kostki od silniczka czujnika predkosci i od elektromagnesu. Drugą kwestią czy masz dobry olej wlany (tzn czy atf 3 lub dextron 3) bo na innym oleju może nie działać tak jak powinno (gestość i lepkość przy elektronicznym sterowaniu ma olbrzymie znaczenie) . Zycze ci aby ci sie udało wywalczyć ponowną naprawę u tych co ci to robili bo ewidentnie chyba coś przegapili.
Pozdrawiam'
Mateusz