Forum TERRACAN.PL

Witam wszystkich . Niedawno zakupiłem terrecana i bardzo się cieszyłem, co prawda dojechałem do domu ale z małymi pokusami. Po przejechaniu OK 100 km zaczęła podnosić się temperatura wody. Dolalem wody i dojechałem do domu. Co się okazało termostat szlak trafił. Koszt termostatu 20 zł.i problem z głowy. Po przejechaniu moze OK 200 km zaczęło czesc autem. Okazało się ze krzyzak na wale sie rozpada i trzeba zrobić. Koszt 250 zł. Wymieniłem rorzad,oleje i filtry oraz przednie tarcze z klockami.i zrobiłem nowy przegląd. Włożyłem w auto od dnia zakupu 0k 2300 zł. Jeszcze jedno mam do zrobienia,a mianowicie poduszki pod silnikiem bądź skrzynia biegow. Przy pretkosci 90-110 jest ogromne buczenie w kabinie. Mechanik mówi że to poduszki. Bo już przerabial ten temat. Po za tym auto super.Jeżeli macie jakieś niezbędne informacje co może być przyczyną tego budzenia to proszę o info. Pozdrawiam

Cześć Marku

Jeśli tylko na tym się skończy to będzie i tak ok
Tak z ciekawości , przez co kupowałeś auto ? olx , allegro ?
Poza tymi problemami wszystko ok ?
Jakie wrażenia, czym wcześniej jeździłeś ?
Jakieś fotki może
Który rocznik i przebieg ?

Chwal się ...
Skąd jesteś ?

Witam jestem z Nakla nad Notecia. Auto ogólnie super się sprawuje. Po za tym buczeniem reszta OK. Co zrobię jeszcze przed zimą to zakonserwuje od spodu całego. Auto mam z 2005 r z przebiegiem niecałe 180 tys.. Niby oryginalny jak sprawdzałem.

To się chwal jak to dalej się posuwa.
Na OLXie jest jeden Terracan wystawiony w Twoim mieście.
Oglądałeś go ? Taki zielony