Forum TERRACAN.PL

Słuchajcie nie miałem w planie zawracać wam kierownicy jakimiś tam stukami ale cóż... Doszło i do tego.

Byłem na szarpakach i nie ma grama luzu nigdzie. Nie może być bo już prawie całe auto wymieniłem A jednak coś stuka...
Brzmi to podobnie do stabilizatora i okołojego problemów ale to nie to. Stuka średnio głośno, na skręconych kołach w czasie jazdy po nierównościach. Czasem przy jeździe na prosto też jak się zdarzą odpowiednie dziury w drodze. Stuka jakby z okolic lewego koła przedniego, czasem czuć stuk na kierownicy ale bardzo delikatnie (mam was, luz na przekładni skasowany )

Dlatego nie mam pojęcia. Szukaliśmy dzisiaj 1,5h z mechanikiem i polegliśmy.

Przeguby ok (to co prawda inny dźwięk ale te skręcone koła...)?

Mi kiedyś na wybojach (choć potem już nie tylko) stukało (a raczej waliło, że się po całej budzie niosło) coś - okazało się, że koło zapasowe się poluzowało

Witaj
ja jestem na etapie wymiany całego przedniego zawieszenia bo od fabryki nie było nic wymieniane i juz pojawiło sie bardzo duzo luzów i padła decyzja na wymiane wszystkiego za jednym strzałem. Robie to własnorecznie takze byłem w stanie to ocenić dosc rzetelnie.
Najwieksze luzy były na górnych sworzniach i na ramieniu przekładni kierowniczej (to ramie z kulką) i wsporniku z ramieniem po drugiej stronie ramy (tez od drązków kierowniczych) - u mnie na przekładni nie ma luzu.
wymiana górnych sworzni i odbojów górnego wachcza to pikus ale wymina dolnego sworznia to droga przez mękę
Druga sprawa ze ciezko jest z niektórymi czesciami a dokładnie ze wspornikami z ramieniem i ramieniem własnie od przekładni kierowniczej bo nie mozna jej nigdzie dostac w polsce. W ASO nie mają trzeba czekac 3 tygodnie bo sa tylko w korei u prywaciaży tez nie ma. W aso kosztuje ponad 400z ł a w korapsie 26 $ ale tez trzeba czekać. Ja dzwoniłem po wszystkich firmach i udało mi sie znalesc gdzies u kogoś przez załatwiane przez kogos ostatnią sztukę zamiennik ale tak naprawde to orginał - bo producent to Mando.
Najłatwiej sprawdzić czy to luz na ramieniu podnoszac prawe koło do góry zeby swobodnie wisiało i szarpiąc nim a druga osoba sie kładzie pod auto i sciska reką przegóby kulowe- wtedy wyczujesz na którym przegóbie kulowym w układzie bedziesz miał luz bo bedzie ci mocno stukać. co dziwne jak podniesiesz lewy przód nie da sie tego luzu wyczuc bo wszystko sie napina.
jak bedziesz miał pytania to napisz na pw to dam ci numer do siebie to pogadamy.
Pozdrawiam
Mateusz

Chłopaki! Dzięki za informacje bo są rzeczywiście obie możliwe.

Jak dam radę to jutro postaram się to posprawdzać i rzecz jasna napiszę co i jak






A jak ktoś ma inne propozycje to bez krępacji! Temat jest palący (nienawidzę jak mi coś stuka)

Mam dokładnie to samo. W zaprzyjaźnionym warsztacie już mi się dziwnie przyglądają, bo ciągle im mówię, że coś stuka (głównie przy lekko skręconych kołach, a szczególnie gdy wpada jedno koło w dołek, a potem zaraz drugie - naprzemiennie).
Podobno nie mam luzu na przegubach kulowych, choć moim zdaniem czuć w ręku jak się lekko się przesuwają.
Ostatnio mechanicy wspomnieli o luzie w przekładni kierowniczej - można go jakoś skasować czy szukać innej przekładni? W jednym z wątków było napisane o jakichś śrubkach, którymi się reguluje. Czy możecie coś podpowiedzieć?

Tak - można regulować / kasować luz w przekładni. Zobacz sobie przekładnię od góry złap za kolumnę kierownicy i poruszaj nią tuz przy przekładni - jak będzie spory luz - to można go skasować śrubą, która jest u góry przekładni.

Witaj
Najlepiej odłączyć ramię przekladni od układu drazkow kierowniczych wtedy można ręka idealnie wyczuć luz i go idealnie skasować. Robi się to tak że na górze przekładni mas srubke regulacyjna. Trzeba najpierw zaznaczyć korektorem ustawienie śrubki nakrętki względem przekładni. Ja sobie robiłem kropeczki z jednej strony korektorem. Odkrecasz kontra (nakrętke) i srubokretem wkręcasz srubke z położenia zaznaczonego o np 1/4 obrotu. Potem skrecasz kontra i sprawdzasz luz. Powtarzasz sytuację aż do skutku. Zazwyczaj wystarczy 0,5 do 1 obrotu. Jak więcej to oznacza że przekładnia jest na złom.
Pozdrawiam
Mateusz

Witajcie
A i zapomniałem dodać że ustawia się to w położeniu kol do jazdy na wprost. Po wszystkim przed wyjechaniem na drogę należy sprawdzić czy przekładnia nie blokuje się w skrajnych polozeniach. A i w skrajnych położeniach jest dopuszczony niewielki luz ponieważ wynika to z konstrukcji przekładni slimakowej.
Pozdrawiam
Mateusz

Wielkie dzięki! Jutro wezmę się za to, a potem sprawdzę przeguby kulowe wsporników (ramion) - mam je już zakupione, ale w warsztacie powiedzieli, że one są ok, a to przekładnia jest do wymiany. Więc jeśli się uda skasować luz na przekładni to stawiam jakieś bąbelki!

Wooldi, mam to samo. Patrzą jak na wariata

Próbowaliśmy dzisiaj z tym podnoszeniem koła, ruszaniem kołem i kierownicą nawet. Brechą też szukane były luzy i stuki. Wierzcie lub nie zero lużów i stukania.... Także tego.... Jakieś inne pomysły?

Do opisu tego pieprzonego stukania dodam, że brzmi to trochę bezwładnie. Nie słychać tego w momencie nierówności tylko jakby z delikatnym opóźnieniem.