Forum TERRACAN.PL

witam
panowie potrzebuję porady bo juz nie mam siły
więc, rano po odpaleniu (odpala na dotyk) auto chodzi na niskich obrotach przez parę minut po czym gaśnie. wypala paliwo które ma w filtrze i koniec.
dzieje mi się tak od wymiany filtra paliw, założyłem MANN FILTER, po czym jak koledzy radzili na forum zmieniłem na DELPHI ale nic to nie zmieniło.(przedtem miałem oryginał z HYUNDAIA)
sprawdziłem przewody są ok
zastanawiają mnie oringi w złączkach przy filtrze może tam łapie fałszywe powietrze?
czy gdzieś jest może dodatkowy zaworek zwrotny prócz tego w filtrze?

koledzy kiedyś pisali że jest pompka elektryczna wstępna, ale to chyba tylko w benzynie bo w 2.9crdi nigdzie jaj nie mogę zlokalizować, bynajmniej w zbiorniku jej nie ma.

prosze o pomysły co jeszcze sprawdzić
pozdrawiam

I co dalej pompujesz paliwo ręczną pompką? Może załóż filtr z Knechta jeszcze nie wiem jak tam dokładnie to jest al sprawdził bym czy ciągnie poaliwo do filtra, czy coś w baku nie jest przytkane

Sprawdź może jeszcze smoka w baku (klapka pod tylnym siedzeniem od strony kierowcy). Jeśli rurki są już mocno skorodowane to może zasysać powietrze.

Miałem identyczne objawy, jak napisał wooldi, sprawdź smoka. Zobacz też moje posty jak to wyglądało u mnie (stan rozkładu)

na jesień wymieniałem osłone zbiornika i smok miałem wyjęty, wszystko było dobre i czyste.

doszedłem dziś do innego wniosku, po odłączeniu przewodu zasilającego od filtra gdy pompować gruszką powinna tryskać ropa tak?
u mnie tak się nie dzieje
w gruszce jest chyba jakaś zastawka albo zaworek może to jest zepsute.
jak myślicie?

problem pojawia się tylko rano, jak go odpale i podpompuje gruszką to przez resztednia jest ok ma, ma moc odpala itd, problem pojawia sie po kilkunastu godzinach postoju.

Spróbuj pompować gruszką w poziomie, wyjmij ją z zaczepów i przechyl.

Skoro schodzi ci paliwo z układu przez noc to raczej szukaj nieszczelności na przewodach paliwowych i ich łączeniach. Sprawdź elastyczny przewód w komorze silnikowej pomiędzy gruszką a metalowym przewodem na ramie oraz samo połączenie (wypada mniej - więcej w okolicach filtra oleju). Ja tam miałem na przewodzie powrotu rozwaloną ze starości szybkozłączkę, która też całkiem "ładnie" puszczała nie tylko powietrze (co prawda silnik się nie zapowietrzał ale z kolei złączka pryskała czasem ropą). Jeśli ten odcinek będziesz miał ok - to rzuć się pod samochód rano i popatrz czy gdzieś się nie pocą przewody idące wzdłuż ramy.

Nie wiem czy to możliwe ale czy przewody do filtra na pewno podłączyłeś prawidłowo?

@Gregol niestety można podłączyć odwrotnie wejście/wyjście,powrot już nie ale to nie zapowiedzi układu.

@ barzuc. Tak wiem że można, tylko chodziło mi o to, że niektórzy są przekonani że zrobili to dobrze i twierdzą "to niemożliwe abym źle podłączył"