To mój pierwszy post więc chciałbym serdecznie powitać wszystkich sympatyków modelu Terracan

Piszę do Was z prośbą o pomoc ponieważ w posiadanie terka wszedłem tydzień temu i nie miałem jeszcze okazji na dobre poznać tego modelu i usterek, które mogą się pojawić. Samochód jest z 2002r, 2.9 crdi 150km z przebiegiem niewiele ponad 160tys km (audentyk). Wczoraj udałem się do serwisu na wymianę oleju i filtrów. Olej jakim został zalany to Elf 10w40, filtry oleju, powietrza - Mann. Wyjechałem z serwisu, przejechałem ok 40km i niestety coś się zaczęło z samochodem dziać niedobrego. Poniżej opisałem wszystkie zaobserwowane objawy:
- silnik kręci do ok 2500obr, prędkość do jakiej da się rozpędzić to ok 70km/h i to z bólem
- mam wrażenie, że turbo jest wyłączone lub działa na "pół gwizdka"
- falują obroty tak na zimnym jak i ciepłym
- po dodaniu gazu na biegu jałowym silnik strasznie "wyje"
Nie zapaliły się żadne kontrolki (uprzedzając pytanie - są sprawne). Sprawdziłem poziom oleju, ewentualne wycieki - wszystko gra. Nie zaobserwowałem nadmiernego dymienia, w sumie to w ogóle nie widać spalin. Co do paliwa - jeżdżę na diesel gold ze statoil. Przed wymianą oleju silnik miał ciąg małego odrzutowca

Szczerze, nie jestem mechanikiem samochodowym i znam się tyle co przeciętny użytkownik. Czy ktoś z Was miał podobne problemy?
Dzięki za wszelkie sugestie!
Pozdrawiam /Łukasz