Witam KOLEGÓW jestem tu nowy ale chciałbym zasięgnąć informacji czy ktoś przerabiał Teracana na wyprawowe auto .
Do tej pory śmigaliśmy czymś takim ale daleko to mordęga . A terracan ma dobra cenę wyjściową więc może się nada

Zbudowanymi ferozami byliśmy w Afryce ale na autostradach mordęga mało mocy i ciasno jak w czołgu więc zamiast pchać kasę np w toyotę to może Terracan by się nadał, zakładając ze się go zmodyfikuje . Gabaryty ma dobre moc ok resztę się zrobi
Podpowiedziano mi że za płotem jest grupa co spotyka się przy "małej czarnej" , to ja może zaproponuje małą czarna z prądem i spotkamy się na jakiś pogaduchach.
Co Wy na to