Forum TERRACAN.PL

jak temat zły proszę go skasować.Tak sie zastanawiam czemu takie fajne auto nie przyjęło sie na rynku naszym,czy tylko naszym?kii sorento sie powiodło a to ta sama stajnia,myślę że może cena była trochę wystrzałowa za nowy

cena nie byla za duża
jako nowy kosztowal okolo 150 tysiecy.
porownaj to z Jeepem, Pajero czy LR Disco (podobna wielkosc auta)

sam sie zastanawiam
i mysle, że domyslam się skąd taki stan rzeczy
Po wykupieniu przez Hyundaia koncernu KIA pod ta marka wypuscili SORENTO
- na ramie i zawieszeniu terracana
- z karoseria stylizowana ma Mercedesa ML

Sorrento uznano za najlepszego SUWa i auto do carawaningu w W. Brytanii
kierowcy potrzebujacy duzej terenowki w rozsadnej cenie bardziej sklonni byli kupować podróbke auta z gwiazda niz Toyoty Land Crusera.
I tak Sorento odebrało klientow terracanowi

w 2006 r w Polsce sprzedalo sie ich 10 szt (dziesięć!)
na zachodzie sprzedawal sie lepiej ale nie na tyle zeby oplacalo sie go dalej produkowac

i tak od 2007 juz terracana nie ma w produkcji (nie dajcie sie nabierać na auta z 2007 - wyprodukowano je w 2006 - pierwsza rejestracja - 2007, na zachodzie nie ma daty produkcji)

Ja powiem szczerze - jestem bardzo zadowolony z decyzji o zakupie terka.
Chodzil mi po glowie misiek L-200 w automacie (ze względu na VAT i rozwalone lewe kolano). Musialbym go wziac w leasing i teraz bym placil co miesiac raty a w tej chwili i tak bym jezdzil juz uzywanym (polrocznym) autem.
Dzisiaj jezdze autem, ktore mi sie podoba, jest nieznane w Polsce, wygodne i co miesiac robie odpis amortyzacyjny zamiast placic rate leasingowa.
Czlowiek z wiekiem podejmuje coraz to lepsze decyzje.
A VAT i tak juz od stycznia spokojnie z paliwa odlicze.
To moje jedenaste auto w zyciu i jak na razie spelnia moje wszystkie oczekiwania. (Czlowiek szybko sie przyzwyczaja do lepszego).
Słowem auto jest OK a dlaczego tak malo sie go sprzedalo w Polsce - nie wiem. Moze marka nie za bardzo kultowa ?
Sorento jest krotsza i ma mniejszy silnik.
Gdybym mial jeszcze raz podjac decyzje - zrobilbym to samo.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczow i zycze Szczesliwego Nowego Roku (bo juz po swietach)...

witam.powiedzcie mi o tych przełożeniach,auto które chcę nabyć ma przełożenia AUTO,LOW powiedzcie jak to sie spisuje.jak tylne koła sie ślizgają to automatycznie sie przód załącza?a te LOW jak sie ustawi to co?samochód wtedy ma załączone 4 koła i......?? pytam tak po dziecinnemu ale chcę dobrze wytłumaczyć 2 pytanko jak sie jeżdzi tymi 150 końmi czuć że auto jedzie,nie miałem możliwości jeszcze tego sprawdzić,pytam tak bo chciałbym jak najwięcej wiadomości zebrać bo chcę kupić auto większe,bezpieczniejsze i trafiło na 90% na hyundaja na złość mało popularnego ale uważam fajnego i dla tego tak sie trzymam przy tym modelu,a co do tych silników to już nie wiem co i jak czyje to są

jeszcze długo jeżdzicie swoimi terkami i jak z awaryjnością?naprawiacie w swoim zakresie czy serwis?autami krajowymi jeżdzicie czy sprowadzone

to ja znowu,tak patrze że chyba mało tu przebywacie bo brak odpowiedzi i trochę tu smutno,rozkręcać sie piszcie o swoich furkach gdzie wy drodzy koledzy

dziękuje Irek za wyczerpujące odpowiedzi .tak patrze na te wloty na masce,to taki bajer czy naprawdę spełnia funkcje?nie jest on razem z filtrem powietrza?albo do niego?

wloty na masce ma wersja z dieslem
z silnikiem 2,5 l lekko z lewej



z silnikiem 2,9l CRDi wygląda to tak



z benzyna 3,5 l V6 DOHC nie było wlotów



Diesel 2,5l to rzadkość. U nas nie był sprzedawany. W Europie bardzo krótko.
Benzyna 3,5l też nie była popularna (spalanie w mieście minimum 20l/100km )
jeden jest nawet do kupienia za 5 tysięcy (2003) na allegro + przejecie leasingu
Najczęściej kupic mozna 2,9 l CRDi

wloty to nie atrapy. Przez nie wpada powietrze do itercoolera
( o intercoolerze )

pozdrawiam
ir