Czego potrzebujemy
w terenie
|
Na
Podstawie
 |
FORUM -a
|
;
-
Wiadomo
przecież, że taternik nie poradzi sobie w górach w obuwiu dla sprintera.
Dlatego też nasze szosówki nie nadaja się do wyjazdów w teren. Można na
poczatek zastosować opony AT (terenowo - drogowe) ale to dość pośrednie
rozwiazanie. Nam przecież zależy na jeździe w terenie a nie po asfalcie,
zatem kupujemy komplet opon terenowych typu MT. Zakup jest uzależniony
od zasobności portfela i naszego stopnia determinacji. Można używać dwóch
kompletów opon i felg terenowych i drogowych, w zależności od chwilowego
zapotrzebowania. Tu oczywiście trudno doradzać konkretna markę, opinie
użytkowników sa bardzo zróżnicowane, natomiast co do rozmiaru, to jeśli
nie podnosimy zawieszenia auta, to staramy się dopasować maksymalnie największy
rozmiar ogumienia, jaki zmieści się we wnękach kół bez obcierania. Dlatego
właśnie opony tak jak buty należałoby najlepiej przymierzyć lub zapytać
sprzedawcy jaki rozmiar bez modyfikacji możemy zakupić.
Wieksze koła
Użytkownicy terracanów
na FORUM podają, że w orygialnych nadkolach na styk mieści sie jeszcze
rozmiar 31" -
-
konieczne jest lekkie wycięcie
dosłownie 5 mm rantu chlapacza
-
dobrze zastosować felgi z lekko
mniejszym ET tak aby mozliwe było maksymalne skręcenie kół bez ocierania
o ramę.
Do wiekszych opon
konieczne sa przeróbki nadkoli
Madeja z forum terracana
(link)
podaje sposób dostosowania przodu do opon 32" (265/75R16)":
-
Wyciać dziure w plastiku - kształt
dziury podpowiada nam wyobraźnia - i zakres obrotu koła na zwrotnicy -
plus możliwe przemieszczenia koła na dobiciach. Musimy wszak pozostawić
jakaś formę ramy z dotychczasowego plastiku.
-
Zmłotkować dość znacznie albo
wyciać boszem kawałek błotnika, czekajacy niczym nóż na nasza oponę w pewnych
katach skrętu, potem to zamalować, wnętrze nadkola pod osłona oczyścić
i zabarankować
-
Do resztek plastikowej osłony
mocujemy (np na samowiercace wkęty małych rozmiarów) odpowiednich rozmiarów
kawałek mocnego materiału tkaninowego - najlepiej jakiś rip - stop. Ważne
żeby to było odpowiednio naciagnięte - żeby nie łopotało. Trzeba też mocno
dociać chlapacz - niewiele z niego zostaje. Można się w sumie go pozbyć
nawet.
-
Na koniec pomalować np środkiem
BOLL do konserwacji podwozia (taki do plastików) a na to barankiem.
 
Felgi
Zmieniajac opony nalezy
pamietac o felgach. Wg uzytkowników Terracana w Australii najlepsze to
7J16 ET10 lub 8J16 ET0 (seria to podobno +20): (link)
Opony terenowe
Zasadniczo dziela się na
trzy rodzaje bieżnika - AT, MT i Extrem.
Opony AT
czyli All Terrain to na przykład popularne BFGoodrich AT T/A które pozwalaja
na lekki kompromis pomiędzy poruszaniem się po asfalcie i w terenie. Specjaliści
twierdza że to opony 50% teren / 50% szosa, ja uważam że to opony na góra
15% w teren. Inne popularne marki i modele opon typu AT to Goodyear WRANGLER
ATR, Bridgestone A/T 694 czy General Grabber AT2.
Opony typu MT
to na przykład bardzo popularne BFGoodrich MUD TERRAIN T/A KM które z czystym
sumieniem można polecić do każdej terenówki która zamierza się poruszać
w terenie.
Mozliwe do dyspozycji rozmiary
opon dla felgi 16"
LT245/75R16/E 120S RWL 10243
6.5 - 8 9.8 on 7 30.5
LT255/70R16/D 115S RWL 78762
6.5 - 8 10.2 on 7.5 30.2
LT265/70R16/D 117S RWL 42637
7 - 8.5 10.6 on 8 30.7
LT265/75R16/E 123S RWL 20679
7 - 8 10.51 on 7.5 31.65
(źródło: www.bfgoodrichtires.com)
Uwagi
-
Opona MT jest głośniejsza i
prowadzi się na asfalcie zdecydowanie gorzej od dedykowanej do czernego
szosówki
-
MT-ki maja dłuższą drogę hamowania
na asfalcie. Jazda na drodze wymaga wiekszej uwagi i planowania.
-
Im wieksze kola tym prędkośc
podawana na zegarach mija sie z prawdą
-
Koła 31" nie powoduja jeszcze
widocznych ubytkow mocy. Wieksze daja odczuc spadek parametrow i mozna
temu zaradzić podkrecajac moc silnika.
Koło zapasowe
Największym problemem jaki
się pojawi to możliwość zmieszczenia dużego koła we wnękę na zapas. Największe
koło przy spuszczonym powietrzu to: 245/75-16 lub 255/70R16.
Przy systemie z automatycznym zalaczaniem przodu może być to problem ponieważ
wszystkie kola powinny byc tej samej wielkosci.
Rozwiazaniem dla koła zapasowego
jest wykonanie zderzaka tylnego z metalu i doczepienie do tego zderzaka
montażu dla koła. Owszem, nie będzie to wygodne z racji odchylania klapy
do góry, ale można będzie zmieścic dowolny rozmiar koła. Dodatkowym zyskiem
jest wolne miejsce mozliwe do wykorzystania na powiekszony zbiornik paliwa.
-
|
Na podstawie doświaczeń
Masmo
z Forum
Amortyzatory
Należy je wymienić na przystosowane
do jazdy terenowej (IRONMAN, BLISTEN). Amortyzatory jakiekolwiek by nie
były nie zwiekszaja prześwitu. Powinny być tylko o odpowiedzniej charakterystyce
(sile tłumienia) i długości. Przy czym z przodu amortyzator przy kostrukcji
zawiasu jak w Terracanie (dwa wahacze i dwa odboje) nie limituje skoku
zawieszenia, z tyłu zaś długość amortyzatora będzie limitować wykrzyż (dłuższy
zwiększy wykrzyż). Przez kolegów z Australi polecane sa IRONMANY (link)
wraz z sprężynami z tyłu też od Ironmana. Tylne sa dłuższe o okolo 2".
Zawieszenie przód
Z przodu znajduja się drażki
skrętnie, więc wystarczy je podkręcić żeby zawias poszedł wyżej, ale możliwości
liftowania sa ograniczone przez skok zawiesznia który nie jest imponujacy.
Maximum to około 4 cm. Więcej spowoduje dobijanie do górnego ogranicznika.
Drażki rownież można mozna na wzmocnione np IRONMANA jednak spowodować
to może znaczne usztywnienie zawieszenia dosyc malo konfortowe w codziennej
eksploatacji.
Jak widać na zdjeciu obok
mozliwe sa wieksze modyfikacje polegajace na ingerencji w zawieszenie i
mosty.
Zawieszenie tył
Z tyłu można zmienić sprężyny
na dłuższe, twardsze itp. Można dobierać je samemu (z innego auta)
lub kupić dedykowane firm takich jak Ironman, OME, Dobison itp. Najtańsza
i najprostrza opcja jest dać podkładkę pod sprężynę. Kombinowanie z doborem
z innego auta jest dość trudne i najprawdopodobniej trzeba będzie walczyć
kilka razy żeby trafić w odpowiednia twardość i długość. Firmowe sprężyny
też trzeba dobierać wiedzac jaka maja charakterystykę i do czego auto ma
służyć (obciażenie!!).
-
|
Większe
koła + lift zawieszenia + podniesienie karoserii |
;
Terracan na większych kołach
niż 32" to już auto strikte terenowe którego osiągi, kierowanie i hamowanie
na asfalcie będzie mocno odbiegać od auta seryjnego. Stąd niewiele jest
przykładów na Świecie tak mocno modyfikowanych samochodów.
Aby uzyskać więcej miejsca
dla kół większych niż 32" z racji niezależnego zawieszenia z przodu i ograniczonych
możliwości jego liftowania należy zrobić bodylift (zamontowanie dodatkowych
dystansów miedzy nadwozie i ramę). Źródła zagraniczne podają że bodylift
do 50 mm nie nastręcza większych trudności (nie ma konieczności istotnego
przerabiania układu kierowniczego itp.). Bodylift choć pracochłonny nie
jest trudny do wykonania i umożliwia zamontowanie kół 33". Zalecane są
jednak koła o średnicy 33" ale wąskie (285/75R16 zamiast 33/12,5R15).
Na Islandii firma www.arctictrucks.com
zajmujaca się modyfikacjami aut terenowych proponuje nastepujace rozwiazanie:
-
opony 35"
-
podciecie nadkoli i wymiana
chlapaczy
-
bodylift 50 mm
-
lift zawieszenia 37 mm
|
Dolot
powietrza, 'Snorkel' |
To dość ważne. Zazwyczaj
na wstępie każdy zaznacza; "Ja tam w głęboka wodę wjeżdżał nie będę" a
potem bywa różnie. Generalnie każdy użytkownik pojazdu 4x4 musi wiedzieć
gdzie ma umieszczony wlot powietrza a często jest on po prostu w błotniku
i do jakiej głębokości może wjechać w wodę bez strat w sprzęcie. Własnie
dlatego należy wykonać samochodzlnie lub zakupić wyprowadzenie wlotu powietrza
na górę poprzez tzw. Snorkel. Okaże się on pomocny nawet bez wjeżdżania
w głęboka wodę, bowiem, przy szybkim przejeśdzie przez wode lub wpadnięciu
w dziurę pod woda, zapobiegnie on dostaniu się wody do filtra powietrza
a tym samym do silnika.
Niestety na rynku trudno
kupić snorkel dopasowany do naszych aut. Można zrobić go samemu, mozna
też szukac go na antypodach - gdzie Terracan jest dosc popularny w firmie
TJM.

.. |
Zderzak,
'Grill' lub 'Bull bar' |
Wiekszość
widocznych na ulicach chromowanych rurek to gadzet ozdobny, ochraniający
przed drobnymi otarciami w terenie i ruchu miejskim. W bardziej wymagajacy
teren jednak nie jest polecana ze wzgledu na pogorszenie parametrów, zasłanianie
potrzebnych w terenie zaczepów, brak mozliwści podparcia podnosnikiem oraz
mała trwałośc w starciu z prawdziwą przeszkodą. Polecam lekturę artykułu
"Chromowa rurka w terenie" (link)
na łamach pisma Wyprawa 4x4.
Najlepiej byłoby zastapić
fabryczny najczęściej platikowy zderzak metalowym, wykonanym solidnie,
z solidnymi mocowaniami, osłona na reflektory i oczywiście solidnymi zaczepami
holowniczymi. Takie rozwiazanie ma tę zaletę, że pozostawiamy sobie oryginalny
zderzak w garażu a przydaje nam się on w momencie sprzedaży auta. Jeśli
natomiast nie chcemy zrezygnować z oryginalnego zderzaka to pozostaje nam
wykonać solidny grill, który osłoni zarówno przód auta jak i sam zderzak
i nie pozwoli go zniszczyć. Gdy podoba nam się zarówno oryginalny zderzak
jak i cienkościenna chromowana rura, która dostaliśmy z autem, to można
zastosować tuż pod zderzakiem poprzeczna belkę z grubej rury, trwale przymocowana
do ramy, z dwoma zaczepami. Wtedy chromowane rurki osłonia nieco przód
przed gałazkami, a poprzeczna belka osłoni spód zderzaka, da się pod nia
podstawić hi-lifta, a za przyczepione do nie solidne zaczepy wyciagnać
auto. Jednak pozostawione oryginalne fragmenty zderzaka moga w terenie
prócz swojego ładnego wygladu, więcej nam zniszczyć niż swoim ładnym wygladem
pomóc, często wykonane z bardzo słabych materiałów, nawet przy drobnym
dotknieciu drzewa, zginajac sie czy łamiac moga nam pogiać maskę czy błotnik.
Do
niedawna były dostepne gotowe elementy z www.tankermotors.co.kr
ale firma nie istnieje już pod adresem www. W Australii dostepne są zderzaki
firmy TJM (link).
Dla nas najbardziej realne jest zamowienie zderzaka u miejscowych speców
od rzeźbienia w rurach i blachach.
Na fabrycznym zawieszeniu,
zderzakami i progami w terenie - patrz film obok.
.
|
Zderzak
tylny i hak holowniczy |
Oryginalny tylny zderzak
również bardzo łatwo uszkodzić. Można nim przytrzeć, połamać, wygiać go
o wystajace przeszkody (korzenie, kamienie itp.), dlatego należy z nim
postapić podobnie jak z przednim lub w ostateczności osłonić go od dołu
poprzeczka haka holowniczego, który będzie nam spełniał w terenie rolę
tylnego zaczepu. Najlepiej jednak odkręcić oryginalny i dorobić metalowy
od razu zintegrowany z zaczepami czy hakiem holowniczym.
.

|
-
Podstawowo wyposazone auto nie
nadaje sie do wyjazdu w trudniejszy teren. Plastikowe oslony mozna zostawić
na przeszkodach, narażajac się na uszkodzenia pozbawionych ochrony podzespolow.
Do kupienia sa dotowe zestawy osłon (www.asfir.com,
www.oslonypodwozia.pl)
lub wykonać w warsztacie (jak to sie robi - relacja na aichagazelle.skynetblogs.be
)
|
Firmowe z cienkiej rurki
należy bezzwłocznie odkręcić. Może przydadza się przy sprzedaży a do terenu
potrzebne sa solidne, z grubej rury i najlepiej zamocowane do ramy. Przedewszytkim
musza spełnić dwie funkcje. Wytrzymać ciężar kilku osób i trudniejsza;
wytrzymać podnoszenie boku auta hi-liftem. Poza tym jak pokazuje praktyka,
jeśli postawimy auto w poprzek to próg może służyć jako punkt kotwiczny
wyciagarki drugiego samochodu.
. |
Auto terenowe, żeby mogło
być normalnym uczestnikiem wspólnych jazd terenowych musi mieć zaczepy
i właściciel auta musi wiedzieć gdzie się znajduja. Zaczepy sa niezbędne,
aby wyciagnać auto "wklejone", popsute lub "zakatowane" przez właściciela.
Niewiele samochodów terenowych w tym na szczęście Terracan posiada takie
zamocowane firmowo juz w fabryce.
. |
Bagaznika dachowego przydatnego
w dalsze wyprawy, nalezy uzywać tylko wtedy gdy jest potrzebny. Inaczej
przyczynia się do znacznego zwiekszenia zuzycia paliwa. Terracan ma jedno
istotne ograniczenie w tej kwestii producent określa wytrzymałosc
oryginalnych belek na 35 kg ! Bardzo niewiele.
Bagażnik dachowy powinien
być dostosowany (budowa, ciężar) do planowego zastosowania. W codziennym
użytkowaniu wystarczy często firmowy, na dalsze wyprawy przydać sie może
solidniejsza konstrukcja jako podstawa np pod namiot.
.
|
Liny, taśmy, szekle, łopata,
siekiera, hi-lift czy nawet najazdy - dla niektórych uważane za zupełnie
zbędne gadżety. Może i gadzety, jednak to one często bardzo ułatwiaja nam
jazdę w terenie, nawet mała saperka wielokrotnie może nam bardzo dopomoć.
Liny i taśmy musza być niezbędnym wyposażeniem przy każdej nawet najmnijszej
i najkrótszej wycieczce w teren, hi-lift i najazdy ułatwia nam znacznie
życie przy samotnej "wtopie" w środku lasu.
. |
Buty - dobre wojskowe, często
popularne glany - sa wygodne i dobrze zapastowane sa w miarę odporne na
wodę, jednak już zmoczone długo schna. Bardzo często niezbędne okazuja
sie zwyczajne kalosze. Przy poważniejszych eskapadach doskonale sprawuja
się wędkarskie wodery, takie z szelkami, w zimowych warunkach polecam te
wersji piankowej. do kupinia w każdym sklepie Go Sport czy Decathlonie.
. |
|